niedziela, 16 czerwca 2013

Kallos Latte

Dzisiaj mam dla Was recenzję szamponu do włosów Kallos Latte z wyciągiem proteiny mlecznej. 
Szampon wygląda tak:
Pojemność: 1000 ml
Cena: 8 zł

Informacja od producenta:
Zaleca się stosowanie do włosów suchych, łamiących się oraz poddanych obróbce chemicznej. Dzięki zawartości pielęgnującej proteiny mlecznej wzmacnia strukture włosów. Poprzez stosowanie włosy odzyskują jedwabistość, połysk i żywotność.

Konsystencja:
Juz wcześniej można było zauważyć, że jest on biały. Ma żadką konsystencję. 

Moja opinia:
Siostra namówiła mnie do jego zakupu, więc kupiłyśmy od razu 5 takich szamponów bo miałyśmy nadzieję, że będzie dobry. Pierwsze co zrobiłam, to sprawdziłam jak pachnie. Mnie osobiście ten zapach odrzuca. Przez pierwszy tydzień używania cały czas od tego zapachu bolała mnie głowa. Potem się przyzwyczaiłam. Moje włosy zamiast być bardziej odżywione były w coraz to gorszym stanie. Po zużyciu połowy butelki moje włosy przypominały włosy w perukach, albo takie jak mają lalki, a dokładniej mówiąc były jak plastikowe i bardzo szorstkie. Wyglądały jakby za chwilę miały odpaść. Dla mnie był to najgorszy szampon jaki kiedykolwiek miałam. Niewiem jak się on sprawdził u Was, bo może ktoś z Was go używał i jest z niego zadowolony. Ja nie. Teraz cały czas staram się, żeby moje włosy wróciły do normalnego stanu. A co się dzieje z resztą szamponów? Siedzą w szafie i rozdajemy komu możemy :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz